W tym artykule przeczytasz o:
- remoncie ul. Broniewskiego między pl. Grunwaldzkim a ul. Krasińskiego;
- przystanku autobusowym "widmo" współdzielonym z przystankiem tramwajowym;
- absurdalnej barierze architektonicznej;
- montażu starych słupków na nowym chodniku;
- deklaracjach Zarządu Dróg Miejskich.
Od 18 do 22 sierpnia Zarząd Dróg Miejskich przeprowadził remont niespełna 600-metrowego odcinka ul. Broniewskiego, między pl. Grunwaldzkim a ul. Krasińskiego. W ramach tych prac położono nową nawierzchnię bitumiczną, wcześniej wymieniając krawężniki i niektóre nawierzchnie betonowe. Ulica nabrała większej elegancji, kiedy zamiast betonowych krawężników pojawiły się granitowe, a także opaski z kostki łupanej. Wymieniono również część nawierzchni, zastępując starą kostkę bauma kwadratowymi płytami betonowymi o wymiarach 50x50 cm.

Problemy ze współdzielonymi przystankami Sady Żoliborskie 01 i 04
Niestety, największą uwagę zwrócił przystanek autobusowy współdzielony z przystankiem tramwajowym na Sadach Żoliborskich. O ile z tego przystanku autobusowego, za wyjątkiem wyjątkowych okazji, takich jak objazdy lub kursowanie komunikacji zastępczej, nie odjechał żaden autobus od 19 lat, kiedyś odjeżdżały stąd autobusy linii 103 w kierunku Dworca Wschodniego. Linia ta kursowała przez al. Jana Pawła II, ul. Słomińskiego, most Gdański i pl. Hallera. Linia 103 jeździła ul. Broniewskiego nieprzerwanie od 1966 r., od momentu, gdy otwarto trasę N-S do ul. Jarzębskiego na Bielanach. Wraz z liniami 121 i 148 jeździła przez ul. Perzyńskiego. Natomiast ul. Broniewskiego, wzdłuż Serka Żoliborskiego, miała tylko jedną linię autobusową w stronę ronda Babki. Od 2007 r. ten odcinek ul. Broniewskiego pozbawiony jest jakiejkolwiek linii autobusowej. Oczywiście alternatywą jest tramwaj, ale w przypadku awarii nie ma bezpośredniego połączenia między Arkadią a Sadami Żoliborskimi.

Infrastruktura przystanku autobusowego Sady Żoliborskie 01 do chwili remontu była bardzo archaiczna. Poziom chodnika na przystanku niemal zlewał się z płaszczyzną jezdni. W efekcie współdzielony peron z przystankiem tramwajowym Sady Żoliborskie 04, z którego odjeżdżają tramwaje w kierunku Bielan, dzielił duży krawężnik, ponieważ krawędź peronowa przystanku tramwajowego znajdowała się znacznie wyżej. Podczas remontu ulicy poziom nawierzchni bitumicznej po frezowaniu znacznie się podwyższył, co wymusiło podniesienie nawierzchni nieczynnego przystanku autobusowego na wyższy poziom. Była to okazja do zrównania wysokości obu przystanków, poprzez wymianę posadzki całego peronu na jednolitą nawierzchnię i usunięcie barier architektonicznych. Niestety, tak się nie stało. Drogowcy skupili się wyłącznie na remoncie przystanku autobusowego „widmo”. Stare krawężniki wymieniono na nowe, stare płyty wymieniono na nowe, a tuż obok znajduje się wąski pasek peronu tramwajowego wykonanego z kostki bauma. Jeszcze bardziej absurdalne okazało się tzw. „czoło” przystanku autobusowego. Całkowita długość krawędzi peronowej dla tramwajów wynosi na tym przystanku 78 metrów, z czego blisko 20 metrów na samym końcu jest wygrodzona barierą prętową typu U-12a.

Kwestia słupków i chodników wzdłuż Serka Żoliborskiego
Z kolei po parzystej stronie ul. Broniewskiego również można zauważyć zderzenie „dwóch światów”. Tuż obok poczty przy ul. Broniewskiego 2 znajduje się także przystanek „widmo” Plac Grunwaldzki 06. Między przystankiem autobusowym a drogą dla rowerów stoi szpaler 25 słupków „patriotków” – grubych, zużytych biało-czerwonych słupków, a także rozciąga się tam „morze” finezyjnej kostki bauma typu fala, popularnej w latach 90. Część tej kostki musiała zostać czasowo rozebrana, żeby położyć nowe granitowe krawężniki. Była to okazja, by pozbyć się jej na rzecz płyt, ale przede wszystkim na rzecz zwiększenia powierzchni biologicznie czynnej. Zamiast szpecących „patriotków” można było stworzyć przestrzeń na krzewy. Najwięcej do życzenia pozostaje sam pl. Grunwaldzki, który w większości podlega Urzędowi Dzielnicy, ale to temat na inną okazję.

Ostatnim elementem są prostopadłe do jezdni chodniki, które powstały wraz z budową ul. Broniewskiego oraz przylegającymi do niej budynkami Serka Żoliborskiego. Pierwotnie chodniki te prowadziły do wyjść ewakuacyjnych w budynkach Broniewskiego 4, 6 i Krasińskiego 39. W późniejszym czasie chodniki te zaczęły pełnić funkcję dzikiego parkingu, co skutkowało ustawieniem słupków „patriotków”. Z chwilą wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego na Żoliborzu, ZDM zmienił organizację ruchu. Wprowadzono parkowanie równoległe na jezdni, przez co słupki te straciły sens, a mało znaczące chodniki zaczęły pełnić rolę dojścia między głównym ciągiem pieszym a samochodami parkującymi na jezdni.
Podczas remontu jezdni drogowcy wymienili krótkie fragmenty tych chodników, wymieniając kostkę bauma na płyty chodnikowe. W ramach tych prac wymieniono jedynie odcinki znajdujące się pomiędzy drogą dla rowerów a jezdnią. Najbardziej zaskakującą kwestią było zamontowanie starych, zdezelowanych biało-czerwonych słupków na nowej nawierzchni chodnika.

Zarząd Dróg Miejskich reaguje na uwagi
O tym, jak wyglądają przystanki, a także o sprawie montażu starych słupków na nowych chodnikach, poinformowaliśmy Zarząd Dróg Miejskich. Jak poinformował nas dwa tygodnie temu rzecznik prasowy ZDM, Jacek Dybalski, remont ul. Broniewskiego jest w połowie – wykonawca ma termin do 18 października. Rzecznik prasowy ZDM podkreślił, że zarówno przystanek Sady Żoliborskie 01, jak i pozostałe nowe nawierzchnie z zamontowanymi słupkami będą dopiero odebrane. „Przystanek pierwotnie nie był w zakresie remontu, został do niego włączony, ponieważ nie spełniał żadnych standardów. Cały czas rozmawiamy z wykonawcą o docelowym kształcie. Co do słupków, nie sądzę, żeby finalnie pozostały tam te biało-czerwone, na to też zwrócimy uwagę” – podkreślił Jacek Dybalski.

Warto także dodać, że na całym żoliborskim odcinku ul. Broniewskiego mamy do czynienia z różnymi nawierzchniami chodników wymienanymi w różnym czasie. Spotkamy tu stare i nowe płyty chodnikowe, jak również kilka wzorów zużytej kostki bauma. Po stronie Zatrasia na wysokości budynku Broniewskiego 21 w ogóle nie ma chodnika. Jest tam coś w rodzaju ciągu pieszo-jezdnego wykonanego z mocno zniszczonej trylinki.
Mimo wznowienia ruchu między pl. Grunwaldzkim a ul. Krasińskiego, prace na przystanku autobusowym Sady Żoliborskie 01, jak i montaż starych słupków, zostały zakończone. Póki co nie widać, aby miały nastąpić jakieś zmiany. Mamy jednak nadzieję, że do października Zarząd Dróg Miejskich uwzględni nasze uwagi.
Napisz komentarz
Komentarze