W tym artykule przeczytasz:
- Dlaczego zieleń przy al. Wojska Polskiego nie była odpowiednio pielęgnowana
- Jakie działania planuje dzielnica, by poprawić stan zieleni
Interwencja radnej
Radna Jolanta Zjawińska skierowała do Burmistrza Dzielnicy Żoliborz interpelację dotyczącą stanu zieleni na odcinku al. Wojska Polskiego oznakowanym numerami 1–13. Jak wskazuje w dokumencie, krzewy posadzone w ramach projektów z Budżetu Obywatelskiego nie są należycie pielęgnowane – nie są regularnie odchwaszczane ani przycinane.
Dodatkowo radna zwróciła uwagę na zauważalne różnice między fragmentem al. Wojska Polskiego zarządzanym przez dzielnicę a odcinkiem nadzorowanym przez Zarząd Dróg Miejskich. Mieszkańcy mają poczucie nierównego traktowania zieleni w zależności od zarządcy terenu.
Odpowiedź dzielnicy
W odpowiedzi na interpelację, podpisanej przez zastępczynię burmistrza Joannę Kotkowską-Pyzel, wyjaśniono, że obowiązująca umowa na utrzymanie zieleni – zawarta w lipcu 2022 roku – obejmuje jedynie roślinność istniejącą w chwili jej podpisania. Nowe nasadzenia zrealizowane później, w tym te z Budżetu Obywatelskiego, nie zostały formalnie objęte zakresem prac pielęgnacyjnych.
Aby temu zaradzić, dzielnica zdecydowała się na przesunięcie środków i modyfikację harmonogramu usług – m.in. poprzez ograniczenie liczby koszeń trawników i zabiegów pielęgnacyjnych, by objąć opieką także nowe nasadzenia.

Co dalej?
Władze dzielnicy informują, że obecnie trwają przygotowania do nowego przetargu na usługi utrzymania zieleni. W dokumentacji przetargowej mają zostać uwzględnione wszystkie nasadzenia, także te dokonane po 2022 roku.
Nowa umowa ma zagwarantować kompleksową pielęgnację miejskiej zieleni, w tym również krzewów przy al. Wojska Polskiego 1–13. Mieszkańcy mogą więc liczyć na poprawę estetyki i stanu roślinności w tej części dzielnicy.
Kwestia kar: „Brak podstaw do ich naliczenia”
Radna zapytała również o ewentualne kary za niewywiązywanie się z obowiązków przez firmę odpowiedzialną za pielęgnację zieleni. Urząd dzielnicy odpowiedział, że zarówno obecna, jak i przyszła umowa przewidują możliwość nakładania kar umownych. Jednak w opisywanym przypadku – ponieważ krzewy nie były objęte zakresem pierwotnej umowy – brak jest podstaw do nałożenia kary na wykonawcę.
Napisz komentarz
Komentarze