W 2018 roku odnotowano jeden przypadek próby samobójczej wśród dzieci do lat 6, 26 przypadków wśród dzieci między 7 a 12 rokiem życia oraz 745 przypadków dzieci między 13 a 18 rokiem życia- Szczególnie poważnym problemem są próby samobójcze. Stanowią one w chwili obecnej w Polsce pierwszą przyczynę zgonów w wieku pomiędzy 14 a 19 rokiem życia - piszą członkowie powołanego przy ministerstwie zdrowia zespołu do spraw zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Jak wynika z danych Eurostatu wynika Polska jest w czołówce krajów europejskich, w których najczęściej dochodzi do samobójstw osób do 19. roku życia. W zestawieniu przeganiają nas jedynie liczniejsze Niemcy, gdzie liczba samobójstw wyniosła 224 – to o 15 więcej niż w Polsce. Statystyki krajowe nieco rozmywają się z danymi Eurostatu, bo obejmują jedynie osoby do 18 roku życia. W ostatnich latach znacznie wzrosła liczba prób samobójczych wśród nieletnich. W 2018 roku w Polsce takich prób zanotowano 772. W ciągu dwóch lat ich liczba wzrosła o niemal 300. - W 2018 roku odnotowano jeden przypadek wśród dzieci do lat 6, 26 przypadków wśród dzieci między 7. a 12. rokiem życia oraz 745 przypadków dzieci między 13. a 18. rokiem życia – informował o liczbach samobójstw wśród dzieci i młodzieży podczas wywiadu w TOK FM Dariusz Minkiewicz z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Resort zdrowia jako główne powody prób samobójczych u dzieci wymienia: nieporozumienia rodzinne, przemoc w domu, zaburzenia psychiczne. Nie bez znaczenia pozostaje również obecny hejt i zawód miłosny. W grupie nastolatków w wieku 13-18 lat najczęściej jest to: choroba, zaburzenia psychiczne czy zawód miłosny. - Niezwykle ważne jest więc tworzenie i rozwój psychiatrii środowiskowej, zwłaszcza adresowanej do pacjentów w wieku rozwojowym. Nie uda się jednak tego zrealizować bez wykwalifikowanej kadry - dodają członkowie zespołu do spraw zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Światowa Organizacja Zdrowia wyliczyła, że w kraju o średnim poziomie dochodów standardem jest liczba psychiatrów dziecięcych wynosząca 10 na 100 000 populacji dzieci i młodzieży. W Polsce wskaźnik ten jest o połowę mniejszy.
Dzielnicowy z Żoliborza w ostatniej chwili uratował życie mężczyzny
- 24.01.2019 20:36
Dzięki interwencji policjanta nie doszło do tragedii. - Na parapecie siedział mężczyzna, który zamierzał popełnić samobójstwo – informuje policja.
- Do lokalu przy ulicy Wyspiańskiego przyszedł dzielnicowy, aby doręczyć wezwanie. Drzwi do mieszkania mieszczącego się na 3 piętrze otworzyły mu dwie kobiety, prosząc go o pomoc – relacjonuje oficer prasowy Elwira Kozłowska. Na miejscu okazało się, że jeden z lokatorów chciał popełnić samobójstwo. W momencie gdy mundurowy interweniował desperat próbował wyskoczyć z mieszkania przez okno. - Dzielnicowy zdążył dosłownie w ostatniej chwili i ściągnął mężczyznę z parapetu – informuje Kozłowska i dodaje: - Dzięki natychmiastowej reakcji i pomocy policjanta mężczyźnie nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Dzielnicowy, który udaremnił próbę samobójczą to sierż. szt. Patryk Maroszek, który od 7 lat służy w policji, a funkcję dzielnicowego na Żoliborzu pełni od prawie trzech lat.
W Warszawie, według policyjnych statystyk z każdym rokiem liczba samobójstw maleje. Od 2013, gdzie zgonów spowodowanych targnięciem się na życie było 444, do 2017 roku zmalała o niemal sto.
Choroba psychiczna, kalectwo, nieporozumienia rodzinne, zawód miłosny i utrata źródła dochodu to najczęstsze powody samobójstw
W Polsce co roku z powodu samobójstw ginie dwa razy więcej osób niż w wypadkach drogowych. Najbardziej narażeni są mężczyźni w średnim wieku. Zabijają się sześć razy częściej niż kobiety. Samobójstwo w naszym kraju co roku popełnia 18,5 osób na 100 tys. mieszkańców – alarmowała Światowa Organizacja Zdrowia. Średnia dla Europy to 14,1. Pod tym względem wyprzedza nas tylko Litwa (26,1) i Białoruś (19,1).
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego najczęstszymi powodami, dla których Polacy popełniają samobójstwa, są: choroba psychiczna, kalectwo, nieporozumienia rodzinne, zawód miłosny i utrata źródła dochodu.
Statystki pokazują, że nie bez znaczenia pozostaje czynnik ekonomiczny. Ponad 40 proc. ofiar nie miało określonego źródła dochodu. Pozostałe grupy stanowili emeryci, renciści, osoby na zasiłku dla bezrobotnych. Jednym z głównych powodów samobójstw są również zaburzenia depresyjne. Dużym zagrożeniem jest też alkohol.
Mężczyźni popełniają sześć razy częściej samobójstwa niż kobiety
Polskę w ostatnich latach wyróżnia liczba mężczyzn, którzy targają się na własne życie. Popełniają samobójstwa sześć razy częściej niż kobiety. Jest to wynik dwa razy większy niż średnia światowa. W rankingu męskich samobójstw Polska zajmuje 12. miejsce na świecie, a pod względem samobójstw kobiet – 93. Kobiety z kolei dwa razy częściej niż mężczyźni podejmują się prób samobójczych.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze