Wiktor Zając
W tym artykule przeczytasz o:
- zmianach jakie zachodziły w Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej po ostatnim Walnym Zgromadzeniu;
- konkursie na Prezesa Zarządu Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej;
- sylwetce nowowybranego prezesa;
- planowanych ewolucyjnych zmianach w WSM.
Okres bez prezesa i zawirowania prawne
Od 24 czerwca Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa funkcjonowała bez prezesa zarządu. Przez ponad cztery miesiące działał tzw. zarząd kadłubowy, w skład którego wchodziły jedynie dwie wiceprezeski – Danuta Daśko oraz Iwona Bocianowska. Spółdzielnia, przy ograniczonych kompetencjach zarządu, była przez nie administrowana.
Tego samego dnia, 24 czerwca, odbyła się trzecia część Walnego Zgromadzenia, podczas której odwołano Barbarę Różewską – pełniącą funkcję prezesa zarządu przez ostatnich siedem lat.
Podczas Walnego Zgromadzenia, które odbywało się 11, 16 i 24 czerwca, wybrano także nową Radę Nadzorczą. Kilka dni później ukonstytuowała się ona w nowym składzie, jednak euforia towarzysząca hasłu „Czas na zmianę” nie trwała długo. Pod tym hasłem startowała dobrze zorganizowana grupa, która dążyła do odzyskania Spółdzielni dla jej członków. Oponenci Barbary Różewskiej zarzucali byłej prezes m.in. brak transparentności, słabą komunikację z mieszkańcami, dążenie do dogęszczania osiedli wbrew woli lokatorów oraz inne nieprawidłowości w zarządzaniu tak dużą organizacją.
Wkrótce po odwołaniu prezes Różewskiej okazało się, że jedna z byłych przedstawicielek Rady Nadzorczej zaskarżyła uchwałę o wyborze nowej Rady. 14 lipca Sąd Okręgowy udzielił zabezpieczenia roszczenia o ustalenie nieistnienia uchwały Walnego Zgromadzenia WSM w sprawie wyboru nowej Rady Nadzorczej.
Przez kolejne dwa miesiące Rada Nadzorcza WSM nie funkcjonowała. Stwierdzenie nieistnienia uchwały dotyczyło 23 spośród 30 członków Rady. Zgodnie ze statutem Spółdzielni, 7 członków nie mogło samodzielnie podejmować uchwał, ponieważ do tego wymagana jest co najmniej połowa składu Rady.
Postanowieniem Sądu Okręgowego z 9 września 2025 r. (sygn. akt II C 688/25) w sprawie o ustalenie nieważności lub nieistnienia uchwały Walnego Zgromadzenia dotyczącej wyboru członków Rady Nadzorczej WSM, sąd uwzględnił wniosek Spółdzielni i wstrzymał wykonanie wcześniejszego postanowienia z 14 lipca 2025 r. Dzięki temu Rada Nadzorcza mogła niezwłocznie powrócić do wykonywania swoich obowiązków w pełnym składzie – zgodnie z wolą członków wyrażoną podczas Walnego Zgromadzenia.
19 kandydatów na Prezesa WSM
9 października, już po przywróceniu Rady Nadzorczej, ogłoszono konkurs na prezesa zarządu WSM. Do 22 października – terminu składania ofert – zgłosiło się 19 kandydatów. W ciągu kolejnych dni członkowie Rady zapoznali się z dokumentami i koncepcjami zaprezentowanymi przez kandydatów.
29 października odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej, podczas którego przesłuchano część zgłoszonych kandydatów. Nie wszyscy potwierdzili przybycie. Po wielogodzinnych rozmowach Rada Nadzorcza, w tajnym głosowaniu, wybrała nowego prezesa – Przemysława Prusa, doświadczonego menedżera specjalizującego się we wdrażaniu nowoczesnych rozwiązań technologicznych w przedsiębiorstwach oraz znawcę rynku energii. Nowy prezes pochodzi z Wrocławia. Ukończył Wydział Informatyki i Telekomunikacji Politechniki Wrocławskiej oraz studia MBA na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.
Nowy prezes i jego wizja zmian
Dla wielu osób zaskoczeniem może być fakt, że nowy prezes WSM nie posiada doświadczenia w środowisku spółdzielczym ani w zarządzaniu nieruchomościami. Taki wybór nie był jednak przypadkowy – Rada Nadzorcza zdecydowała się postawić na kandydata spoza dotychczasowego kręgu, aby uniknąć powiązań środowiskowych, które w przeszłości nie sprzyjały przejrzystemu zarządzaniu majątkiem Spółdzielni. Przemysław Prus przez 10 lat związany był ze spółką Winuel S.A., gdzie pełnił funkcję dyrektora obszaru biznesowego. Pracował także jako menedżer ds. rozwoju biznesu w firmie CUBE.ITG, dyrektor ds. badań i rozwoju w spółce Blue Oak Inventions oraz wiceprezes ds. technicznych w Tauronie Ekoenergia. Ostatnio zajmował stanowisko menedżera projektów informatycznych w spółce PSE Innowacje.
Podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydat przedstawił ambitną, ale realistyczną wizję rozwoju Spółdzielni na kolejne lata. Jej założeniem jest nie rewolucja, lecz ewolucja – wdrażanie nowoczesnych rozwiązań, poszukiwanie oszczędności, optymalizacja działań oraz lepsze wykorzystanie zasobów. Celem ma być poprawa jakości życia spółdzielców przy racjonalnym gospodarowaniu ich środkami. Jednym z pierwszych kroków ma być przeprowadzenie audytów we wszystkich jednostkach Spółdzielni.
Nowym wyzwaniem dla prezesa Prusa będzie poznanie specyfiki spółdzielczości mieszkaniowej oraz współpraca zarówno z samorządem, jak i ze stroną społeczną. Jak poinformował przewodniczący Rady Nadzorczej, Paweł Szymanek, w najbliższych dniach ma zostać podpisana umowa z nowym prezesem.
Napisz komentarz
Komentarze