W tym artykule przeczytasz między innymi o:
- działaniach Policji
- zatrzymaniu agresywnego mężczyzny na Żoliborzu
Sąsiedzki konflikt z eskalacją przemocy
Do zdarzenia doszło w jednym z bloków przy ulicy Generała Zajączka w Warszawie. Oficer dyżurny Komisariatu Policji Warszawa Żoliborz odebrał zgłoszenie od mieszkańca, który poinformował, że jego sąsiad wtargnął do mieszkania i zaatakował go.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Policjanci ustalili, że pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny, w wyniku której pokrzywdzony doznał urazu ręki wymagającego interwencji medycznej. Poszkodowany, obawiając się dalszych działań ze strony agresywnego sąsiada, zgłosił sprawę na policję i udał się do szpitala.
Motyw: zakłócanie ciszy nocnej
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że napastnik miał pretensje o rzekome zakłócanie ciszy nocnej. Jednak to nie zakończyło sprawy – dzień po incydencie podejrzany ponownie kierował wobec sąsiada groźby karalne. Tym razem ofiara osobiście udała się do komisariatu, by złożyć zawiadomienie o przestępstwie.
Zatrzymanie i zarzuty
Kryminalni z Żoliborza, po kilku dniach intensywnych działań, zatrzymali 45-latka. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu trzech zarzutów: dwóch dotyczących gróźb karalnych oraz jednego za naruszenie nietykalności cielesnej, które skutkowało rozstrojem zdrowia.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze