Mieszkaniec Żoliborza odebrał w środku nocy telefon od byłej dziewczyny z informacją, że ktoś niszczy jego samochód. Policyjny patrol po otrzymaniu zgłoszenia zatrzymał trzy kobiety będące pod wpływem alkoholu. Jedną z nich okazała się była dziewczyna poszkodowanego.
Policjanci z żoliborskiej patrolówki otrzymali zgłoszenie o uszkodzonym audi zaparkowanym przy ulicy Paska około godziny 3 w nocy. Na miejscu zauważyli, że w aucie powybijano szyby oraz urwano lusterka. Funkcjonariusze zwrócili szczególną uwagę na trzy kobiety idące chodnikiem niedaleko od zdemolowanego pojazdu. Ich zachowanie wskazywało, że mogą być pod wpływem alkoholu.
- Jak się również okazało mogły być odpowiedzialne za zdemolowanie samochodu. Dwie z kobiet miały ponad 1,5 promila a trzecia z nich 2 promile alkoholu w organizmie. Kobiety zostały zatrzymane a następnie trafiły do policyjnej celi – poinformowali mundurowi.
Jedną z zatrzymanych jest była dziewczyna właściciela zniszczonego audi. Mężczyzna zeznał później, że o uszkodzeniu samochodu dowiedział się od dawnej sympatii, która zadzwoniła do niego i oznajmiła, że ktoś niszczy jego samochód. Kobiety po zgromadzeniu przez policjantów materiału dowodowego, usłyszały zarzuty uszkodzenia mienia. Grozi im teraz kara pięciu lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze