Policjanci z Oddziałów Prewencji na ulicy Bieniewickiej podjęli interwencję wobec dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn, którzy na widok mundurowych na swojej drodze bardzo się zdenerwowali i usiłowali odejść w przeciwnym kierunku. Podczas kontroli okazało się, że 45-latek miał przy sobie środki odurzające. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Podczas przeprowadzania interwencji do 38-latka, który towarzyszył zatrzymanemu koledze zadzwoniła koleżanka, a z mało składnej treści rozmowy wynikało, że potrzebuje ona pomocy. Policjanci, mimo zapewnień mężczyzny, że poradzi sobie sam, udali się do miejsca zamieszkania kobiety, która, jak się potem okazało, zamieszkiwała wspólnie z 38/letnim mężczyzną, do którego telefonowała. W lokalu policjanci ujawnili rożnego rodzaju narkotyki znajdujące się w plecaku, a pies, którego ściągnięto na miejsce wskazał jeszcze inne miejsca, w których ukryte były środki odurzające.
38-letni mężczyzna również został zatrzymany i osadzony w areszcie, a narkotyki zabezpieczono. Badanie zabezpieczonych substancji potwierdziło, że była to marihuana, haszysz i mefedron o łącznej wadze prawie 50 gramów i 18 sztuk tabletek clonazepamu.
Dochodzeniowcy z Żoliborza już przesłuchali obu mężczyzn i przedstawili im zarzuty posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Marihuana, haszysz, mefedron i clonazepam na Żoliborzu
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, z których jeden posiadał przy sobie narkotyki, a drugi miał je w domu. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Grozi im za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- 29.12.2023 21:17
Źródło: KRP V
Napisz komentarz
Komentarze