W tym artykule przeczytasz między innymi o:
- pożegnaniu Marii Wolińskiej
Twórczyni wyjątkowego miejsca
Pani Maria, działając wspólnie z mężem, sąsiadami oraz społecznością Szkoła Podstawowa nr 267, poświęciła niezliczone godziny na to, by park mógł powstać i rozwijać się w duchu harmonii z otoczeniem. To jej powierzono opracowanie projektu przestrzeni – od naturalnie poprowadzonych alejek łączących ważne punkty dzielnicy, po przemyślaną kompozycję zieleni.
Tworząc park, Pani Maria kierowała się ogromnym szacunkiem do istniejącego drzewostanu. Uzupełniała go o nowe nasadzenia, tak dobrane, by przestrzeń zmieniała się wraz z porami roku i zachwycała różnorodnością barw.
Oddolna troska o każde drzewo
Wraz z mężem i mieszkańcami samodzielnie dbała o świeżo posadzone drzewa – podlewali je wodą noszoną w wiadrach, pilnowali, by mogły się przyjąć i rosnąć w zdrowych warunkach. Dzięki tym oddolnym, pełnym serca działaniom Park Sady Żoliborskie stał się miejscem, które dosłownie wyrosło z zaangażowania mieszkańców.
Dziś to przestrzeń żywa, zielona i niezwykle bliska tym, którzy tu spacerują, biegają, odpoczywają czy przyprowadzają swoje dzieci na pierwsze rowerki. Niewielu pamięta, jak wiele pracy wymagało stworzenie tego miejsca – i jak wiele z tego wysiłku zawdzięczamy właśnie Pani Marii.
Strażniczka lokalnego dziedzictwa
Pani Maria aktywnie działała również w ramach Społeczny Komitet Ochrony Parku Sady Żoliborskie, dbając o to, by park był odpowiednio chroniony, pielęgnowany i rozwijany z myślą o przyszłych pokoleniach. Jej działania miały jeden cel: aby przestrzeń, którą współtworzyła, pozostała wyjątkowa i dostępna dla wszystkich.
Dziękujemy
Dziś, żegnając Panią Marię, dziękujemy za jej wizję, serce i zaangażowanie. To dzięki niej Park Sady Żoliborskie stał się jednym z najpiękniejszych i najbardziej cenionych miejsc Żoliborza.
Rodzinie i bliskim składamy wyrazy najgłębszego współczucia i żalu.
























Napisz komentarz
Komentarze